Funkcjonowanie wielu witryn internetowych wymaga, żeby strona umieszczała automatycznie na Twoim komputerze tzw. „ciasteczka” (ang. cookies, czytaj kukiz, jak ten artysta-polityk), które będą cię identyfikować – tak, że jak ponownie wejdziesz na tę stronę, to będzie wiadomo, że „to znowu Ty”. Prawo (a dokładnie RODO – rozporządzenie o ochronie danych osobowych) wymaga, żebyś na coś takiego wyraził zgodę, a także na to, żeby dane, które czasem ty wpisujesz na stronie, właściciel strony mógł „przetwarzać” Dlatego, jak wchodzisz na jakąś witrynę po raz pierwszy, to często wyskakuje okienko proszące cię o takie zgody.
- W tym wypadku wystarczy kliknąć Przejdź do serwisu.
Następnym razem jak wejdziesz do tej witryny prośba taka już nie powinna się pojawić. Właśnie dlatego, że witryna zidentyfikuje cię po tym „ciasteczku” i będzie wiedziała, że tą zgodę już udzieliłeś.
Powyższy tekst przygotowaliśmy na podstawie książki: